
Początek roku to idealna pora na określenie swoich planów, celów i postanowień na kolejny Nowy Rok. U mnie ten noworoczny plan wyszedł dość ambitnie ale trzeba stawiać sobie cele i określać plan działania bo bez tego ciężko cokolwiek zrealizować. Poza tym lubię wyzwania. Najważniejsze jest określenie priorytetów. Istotna jest selekcja i realna ocena swoich możliwości.
ROZWÓJ BLOGA

W tym roku chcę się skupić na rozwoju bloga. Chciałabym, żeby przede wszystkim teksty pojawiały się częściej. Oczywiście cykl „Ludzie pasji” będzie kontynuowany. Oprócz tego chciałabym stworzyć cykl wywiadów z obcokrajowcami, którzy uczą się języka polskiego. Mam już kilku kandydatów. Planuję też kilka wywiadów w języku angielskim. Chciałabym, żeby było też tutaj więcej tekstów, dzięki którym lepiej mnie poznacie. Przykładowo moje językowe perypetie ale nie tylko. Celem jest minimum 50 postów w tym 20 wywiadów, 10 recenzji – to jest takie MUST BE. Jeśli chodzi o bloga, chciałabym popracować nad Instagramem @kalejdoskop.mysli oraz na fanpage’em.
NAUKA

Nauka jest bardzo ważnym elementem mojego życia, ja po prostu lubię się uczyć szczególnie nowych rzeczy. Sprawia mi to ogromną satysfakcję. Niestety nie zawsze jest to nauka regularna i efektywna. Zdaję siebie sprawę, że czasami robię to po prostu źle. Często jest powierzchowna i mało skuteczna (bo jestem niecierpliwym leniwcem). Bardzo chciałabym to zmienić, dlatego w tym roku skupię się na językach – angielski (słownictwo), włoski (słownictwo + komunikacja) i japoński (JLPT N3) oraz na nauce Photoshopa.
JLPT N3

Nie wiadomo, czy w tym roku egzamin się odbędzie ale chciałabym wznowić regularną naukę. Przyznam szczerze, że trochę sobie odpuściłam i zapomniałam wiele rzeczy. Źle się z tym czuję. Najtrudniej jest zacząć po przerwie, dlatego w ramach motywacji, wymyśliłam sobie wyzwanie: 5 kanji, 10 słówek i 3 zasady gramatyczne. Dzień nauki a potem dzień powtórki. Raczej nie będę podchodziła do egzaminu w tym roku ale chcę wrócić do nauki, po prostu. W sumie nawet nie wiadomo czy znowu nie zostanie odwołany z powodu pandemii.
KONDYCJA FIZYCZNA

Nie lubię aktywności fizycznej, problemy zdrowotne potęgują tę niechęć. Wiem jednak, że powinnam ćwiczyć dla własnego dobra i komfortu codziennego życia. podobnie jak z wieloma rzeczami w moim przypadku, najtrudniej mi zacząć. Postanowiłam, że w tym roku wezmę się za siebie i zacznę regularnie ćwiczyć oraz spacerować. Moja kondycja nigdy nie była rewelacyjna ale przez pandemię jest gorzej. Na szczęście jest Strefa Zdrowia, która pomaga mi wrócić do sprawności.
PODRÓŻE

Tęsknię za podróżami – zapewne nie tylko ja. Chętnie wybrałabym się do Włoch, tak jak miałam zaplanowane w 2020, może w końcu się uda. Czechy też znajdują się na liście państwa, które chcę odwiedzić. Oczywiście podróż do UK, żeby odwiedzić rodzinę i Kraków w którym już ładnych parę lat nie gościłam (aż wstyd). Nie mam pojęcia czy to uda się zrealizować w tym roku ale bardzo bym chciała.
ROZWÓJ ARTYSTYCZNY

Kiedyś, dawno temu jak byłam jeszcze leworęczna, ładnie pisałam i rysowała. Teraz z konieczności jestem praworęczna i chociaż pisanie jakoś opanowałam to jest dalekie od ideału, nawet nie jest zbyt estetyczne. Wymaga pracy i praktyki. Chciałabym mieć znowu ładne (albo chociaż czytelne) pismo bo przyjemniej się uczyć z ładnych wyraźnych notatek niż z hieroglifów. Pisanie listów i wypisywanie pocztówek również byłoby przyjemniejsze, tak samo pisanie moich ulubionych kanji. Postanowiłam ćwiczyć pisanie i rysowanie/malowanie. W tym celu zaopatrzyłam się w wszelkiego rodzaju szlaczki dla dzieci z podstawówki. Wiem, śmiesznie to brzmi ale nie wstydzę się tego, o!
CZAS DLA SIEBIE I PRZYJEMNOŚCI

Moją ulubioną formą relaksu, spędzania wolnego czasu jest czytanie książek, netflix i układanie puzzli. Ideałem byłoby przeczytanie 52 książek ale to niemożliwe (jestem leniwcem) bo czasami wolę po prostu obejrzeć serial / film niż sięgnąć po książkę. Dlatego uznałam, że 25 książek będzie w sam raz dla mnie. Nie dużo nie mało. Podobno 100 przeczytanych książek to 1 zapisana strona, a ja planuję książkę więc warto się mentalnie przygotowywać do aktu pisania. Oczywiście chciałabym w tym roku w ramach prezentu na urodziny zafundować sobie sesję fotograficzną w plenerze u najlepszej Pani Fotograf – Fotobalans. Mam nadzieję, że się uda to zrealizować.
Z bardziej prozaicznych rzeczy to chciałabym wrócić do aktywności zawodowej i znaleźć pracę związaną z moim wykształceniem i zainteresowaniami. Miło byłoby poznać w końcu jakiego przyzwoitego osobnika płci męskiej, ale znając moje szczęście to i w tym roku to się nie uda. Trudno 😉 Okaże się ile z powyższego uda mi się zrealizować. Plany planami a życie swoje. Zobaczymy co przyniesie przyszłość i czy ten rok będzie udany.
Życzcie mi szczęścia i podzielcie się swoimi planami, celami, postanowieniami na ten nowy 2021 rok.